Jeśli przywozimy już naszego zwierzaka do domu, wszystko powinno być już przygotowane, aby papużka jak najszybciej znalazła się w swoim nowym domku. Przez 3 dni nie należy za bardzo pod chodzić do klatki.Nasza nimfa powinna sobie najpierw uświadomić,że nic jej w nowym domu nie grozi i że tutaj będzie bezpieczna. Przy klatce wykonujmy tylko niezbędne czynności, takie jak wymiana wody czy jedzenia. Nie przenośmy klatki z miejsca na miejsce, bo to bardzo stresujące dla papugi.
Ważne jest, aby klatka była wyżej od nas, czyli nie może ona stać na podłodze.Ptaki czują się pewniej i bezpieczniej gdy są najwyżej w pomieszczeniu. Przechodząc koło klatki, możemy spokojnie mówić do nimfy lub pogwizdywać. Powinna sobie od samego początku uświadamiać,że jesteśmy jej przyjaciółmi a nie ,,drapieżnikami''. Przez pierwsze kilka dni nimfa będzie głośno ,,krzyczeć'' , chcąc zapewne przywołać inne papużki, z którym była np. w sklepie zoologicznym. To jest normalne i po jakimś czasie, nasz pupil przywyknie do nowego otoczenia. nimfę można wypuścić z klatki, aby sobie polatała po pokoju po nie całych dwóch tygodniach. Musimy jednak pamiętać, żeby zamknąć wszystkie okna i zasłonić lustra. Jedno zderzenie z lustrem może mieć katastrofalne skutki dla naszego zwierzaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz